(ok. 1374-1399)
Jadwiga była najmłodszą córką króla Węgier i Polski - Ludwika Węgierskiego oraz Elżbiety Bośniaczki, uznawanej ówcześnie za najpiękniejszą kobietę w Europie. Mimo unii
personalnej jaka łączyła oba kraje, król większość swego życia spędzał na Węgrzech, w Polsce zaś panowała regencja złożona z możnowładców.
We wszystkich swych poczynaniach politycznych, Ludwik kierował się przede wszystkim troską o utrzymanie w Polsce praw do tronu dynastii Andegaweńskiej, z której pochodził. Z tym jednak wiązał się problem, ponieważ król nie doczekał się męskiego potomka, miał zaś
dwie córki Katarzynę i Marię. W Polsce nie było zwyczaju przenoszenia sukcesji na kobiety, dlatego Ludwik. postanowił to zmienić. By nakłonić szlachtę do uznania jednej z jego córek za królową, nadał w Koszycach w 1374 r. przywileje dla tego stanu.
W tym czasie zmarła jedna z córek Ludwika - Katarzyna, urodziła się jednak następna Hedviga, w Polsce zwana Jadwigą. Po śmierci króla możnowładztwo zażądało przyjazdu do Polski jednej z jego córek. Wybrano Jadwigę zaręczoną z Wilhelmem Habsburgiem, odrzucając kandydaturę Marii, będącej już żoną Luksemburga – obawiano się kolejnej unii z Węgrami. W ten sposób do Polski w roku 1384 przyjechała dziesięcioletnia księżniczka Jadwiga.
Koronowana została w Krakowie 15 października na władcę Polski. Zaczęto również szukać kandydata do jej ręki, który miał zostać królem Polski. W końcu wybrano księcia litewskiego
Jogaiłę, postanawiając tym samym zerwać zaręczyny Jadwigi z Habsburgiem, księciem austriackim. Z punktu widzenia możnowładztwa związek z Litwą był bardziej interesujący. Dla Jadwigi było to przeżycie bolesne. Miała 11 lat, była sama w obcym kraju, bez wychowującej ją do tej pory matki, kazano jej porzucić narzeczonego, którego znała od dzieciństwa, i z którym czuła się związana, a poślubić dużo starszego poganina. Jadwiga była inteligentna, bardzo ładna “to niebiosa użyczyły jej w darze tak cudną i wdzięczną postać, jakiej żadne nie wydały wieki” pisał Jan Długosz. Była wykształcona i uzdolniona muzycznie. Po jej koronacji do Krakowa przyjechał Wilhelm i zaczął upominać się o narzeczoną. Jednak został szybko z kraju wygnany przez opiekunów Jadwigi. Królowa zwróciła się o pomoc do matki i kościoła, ale poinformowano ją o unieważnieniu zaręczyn. Po wielu tygodniach rozpaczy Jadwiga poddała się swemu
losowi. To podobno chrzest Litwy był argumentem, który przekonał ją ostatecznie,
15 lutego 1386 r. ochrzczono Jogaiłę, nadając mu imię Władysław. W trzy dni później odbył się ślub, w marcu wspólna koronacja. Jagiełło został królem Polski, zawiązana została unia personalna Polski i Litwy. Młoda królowa oddała się zaś życiu chrześcijańskiemu. Pisano, że była “niestrudzoną pomnożycielką kultu Bożego, opiekunką kościoła, sługą sprawiedliwości i towarzyszką wszelkich cnót”. Znana była z miłości do ubogich i kalekich. Przeznaczała spore kwoty na fundacje kościelne i klasztorne. W 1393 r. wyposażyła Jasną Górę, w Piaskach pod Krakowem ufundowała kościół pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny, w Lednicy klasztor - Kartuzów, w Lądzie – Cystersów, w Sandomierzu – Dominikanów. W roku 1395 wyposażyła kościół Mariacki w Krakowie, w katedrze na Wawelu wzniosła dwa ołtarze. Otaczała się ludźmi wykształconymi z kraju i zagranicy, wreszcie zapaliła się do dzieła, które pomnożyło jej sławy. Postanowiła wskrzesić chylącą się ku upadkowi Akademię Krakowską. Z jej osobą związanych jest kilka historii np.: kiedy to własną peleryną okryła ciało utopionego w rzece kotlarza, szczątki tej peleryny stały się chorągwią cechu kotlarskiego. Aby wspomóc ubogiego kamieniarza, od swego trzewika oderwała złotą sprzączkę – zachował się odcisk jej pantofelka na kamieniu, o który oparła stopę. Jadwiga była również gwarantem pokoju polsko – krzyżackiego i starała się rozwiązywać konflikty wewnętrzne kraju jak i w polityce zagranicznej na drodze pokojowej. Jednak gdy zaszła potrzeba nie wahała się podjąć walki zbrojnej.
W 1399 r. królowa urodziła upragnione dziecko, była to dziewczynka, której na imię dano Bonifacja, na cześć ówczesnego papieża Bonifacego, który został jej ojcem chrzestnym. Młoda następczyni tronu żyła zaledwie parę tygodni, ciężko zachorowała również Jadwiga. W tym
czasie zamek oblegali chłopi i mieszczanie, którzy znosili dary na intencję jej wyzdrowienia. Klęczeli na bruku, modląc się za swoją królową. Jadwiga zmarła 17 lipca 1399 r. w wieku 24 lat. Cały swój prywatny majątek zostawiła na wyposażenie Akademii Krakowskiej, która zgodnie z jej prośbą została ostatecznie reaktywowana przez Władysława Jagiełłę.
Królową pochowano wraz z córką. Ponieważ wszystko zapisała Akademii, do trumny włożono imitacje insygni władzy, sporządzone z drzewa lipowego. W czasie pogrzebu wstrząsające kazanie wygłosił ksiądz Stanisław ze Skalbimierza, późniejszy rektor Akademii.
Po śmierci szybko zaczął się szerzyć jej kult. Mówiono o ciągłych cudach, które miały miejsce przy jej grobie. Jednak nie rozpoczęto procesu kanonizacyjnego. Dopiero papież Jan Paweł II r. przeprowadził jej beatyfikację i 10 czerwca 1987 ogłosił błogosławioną.
8 czerwca 1997 r. ogłoszona została świętą.
BIBLIOGRAFIA:
Davies N., Boże Igrzysko. Kraków, 1989
Rudzki E., Polskie królowe. Warszawa, 1985
Sławni Polacy. Warszawa, 1998
Słownik historii Polski. Warszawa, 1973
Wyrozumski J., Kistoria Polski Warszawa, 1984
Żukowska B., O takich jak wy. Kraków, 1983